Autor: Paweł Pakuła
Nasi maturzyści w ubiegłym tygodniu odpoczęli od zajęć lekcyjnych by w praktyce doświadczyć tego, o czym przez długi czas się uczyli. O czym mowa? O wyjeździe Częstochowa-Oświęcim. 10 kwietnia pojechali do Częstochowy na Jasną Górę, by dołączyć do czuwania maturzystów z diecezji drohiczyńskiej i wraz z nimi powierzyć Matce Boskiej Częstochowskiej swoje sprawy, swoje życie. Tego dnia maturzyści wysłuchali także konferencji ks. Rafała Jarosiewicza oraz obejrzeli spektakl teatru „Lilia” z Krakowa. Kolejnego dnia uczniowie pojechali do Oświęcimia, aby tam zwiedzać obóz Auschwitz-Birkenau. Było to trudne doświadczenie, ale jakże ważne w konfrontacji z teorią, którą znali tylko z książek. Ten dzień był pełen refleksji, kumulujący się szczególnie w zdaniu, widniejącym na jednej z tablic: „Kto nie pamięta historii, skazany jest na jej ponowne przeżycie”. Aby odbyć ten wyjazd trzeba było pokonać wiele kilometrów. Nasi maturzyści zaprawieni w boju po obozach w Bieszczadach, nie mieli z tym problemu i spędzali czas na wykorzystaniu ostatnich chwil w gronie klasowym. Przy okazji – pozdrowienia dla naszej ekipy licealnej, która właśnie odbywa obóz w Myczkowcach oraz dla Obozy alfa, o których na pewno nasi maturzyści nigdy nie zapomną.
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego, Program Operacyjny Wiedza Edukacja Rozwój 2014-2020 "Uczelnia dostępna dla wszystkich, numer POWR 03.0500-00-A050/20
Ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień w przeglądarce oraz o naszej polityce prywatności.
Czytaj więcej